Shman King House



Forum Shman King House Strona Główna O wszystkim Kącik dręczenia Anny Kyoyamy :3
Obecny czas to Nie 23:39, 23 Lut 2025

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pon 18:42, 02 Kwi 2007

Wiadomość
No, w sumie to Yoh za wielkiej pomocy znowu nie miał, bo jak Frau robiła Horaskowi awanturę, ten znowu puścił bąka i Dianusia znowu się popłakała. Z kolei Nanako i Ryu gdzieś tam sobie gruchali po kątach, więc Yoh został sam z Ashe... xD
A Bason i Kirika też sobie gruchali, tym razem w innym miejscu, by nikt już więcej im nie przeszkadzał.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Pon 19:52, 02 Kwi 2007

Wiadomość
- hm... tak sie was spytam co z ADZIĄ??!! - Wrzasnął Yoh.
Wszysy popatrzyli na niego. Dianusia z tego wszystkiego póśiła bączka i znów się popłakała, tym razem ze szczęścia, a Haoś zaczął jej gratulować. (tuli tuli cmok cmok :*:*:*:)
Wszyscy zgodnie postanowowili ruszyć po Amidamaru. W końcu zaszli do komiatiatu. Na czele stał Duch Policjant.
- Chcem spowrotem Adzię! - Zawołał Yoh i rzucił się na ducha.
- Najpierw gotówka! - Oburzył się policjant.
Zadowolona Frau podała mu różowe banknoty. Duch przez chwilę zastanawiał się, co z nimi nie tak.
- Hm... coś w nim nie tak?? - Zadrwiła Diana.
- To sfałszone pieniądze! - Zawołał policjant.
Wszyscy popatrzyli po sobie.
- To, że są różowe to nie znaczy, że są sfałoszowane... - Jęknęła Nanako patrząc na ducha jak na debila.
- Różowe? jestem daltonistą! Brakuje jednej kropeczki, tu na rogu.
- eh... - Westchnęli wszyscy.
Po chwili wszyscy siedzieli za kratkami obok Adzi T_T[/url]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pon 22:19, 02 Kwi 2007

Wiadomość
Nanuś zaczęła płakać, na co Ryu nie za bardzo mógł patrzeć, więc szybko wyciągnął swoją komórkę i coś tam zaklikał.
Nie minęła godzina, jak przyszło wybawienie.
- Dzień dobry, chcę wpłacić kaucję...
- Oh dobrze, dziewczynko... Ale najpierw pokaż co masz pod ubrankiem - zaślinił się duch policjanta. Na to zielonowłosa istotka ściągnęła swoje spodnie.
- AAAAAAAAAAAAAAA!!! TY FACET!?!!?? DAWAJ KASĘ I ZJEŻDŻAJ!! - krzyknął wściekły duch policjanta. Lyserg położył pieniądze na stół i sam poszedł otworzyć klatkę, w której wszyscy siedzieli. A w tle duch policjanta został zaatakowany przez ducha Sadako i została z niego mokra plama (kto zna oryginał "The Ring" to zczai o co biega.. xD).
- Amidamaru!!
- Yoh! Tak się cieszę!! x333
- Amidamaru!!! AMIDAMARU!!! MASZ ZAKAZ CHLANIA ALKOHOLU DO ODWOŁANIA, CHOLERA JASNA!!!
- DLACZEGOOO!?!!?
- Bo przez ciebie tu wylądowalismy... - mruknęła Nanako, patrząc wilkiem jak Ryu się wita z Lysiem.
- No właśnie, tyle kłopotu nam sprawiłeś!!
- PRZEPRAAAAAAAAASZAAAAAM!! - płakala Adzia, aż Dianuś musiała go pocieszać.
Pod wieczór byli już w domu.
- To co, kolejna impreza? >D - zawołał radośnie Horas, patrząc się "głodnym" wzrokiem na Rena. Za co dostał cios z prawego sierpowego od Ashe.
- ZBOK!! xP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wto 7:40, 03 Kwi 2007

Wiadomość
a z drugiej strony dostal mocnego od Frau.
-CO JA MÓWIŁAM!
-Że nie wolno mi patrzec na lenny''ego
-No własnie!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Wto 10:26, 03 Kwi 2007

Wiadomość
i zaczęła się ponowna impra XD póśicili czadową muzykę (Avril rządzi XD) i tak se tańczyli... gdy nagle... pfu! Wysadziło korki. W zasadzie to nikt by się tym nie przejął, ale nie zapominajcie faktu, że była już dwunasta w nocy, była pełnia księżyca, dom był wielki, latarki były na strychu i nie zapominajmy najważniejszego faktu XD wsród przyjaciół czaiły się dwa wampirki XD (w zasadzie to nie widzę w tym nic strasznego XD ale Renuś najwyraźniej widział bo shizowo zaczął uciekać wrzeszczeć w niebogłosy.
- Hm... to co robimy?? Trochę tu ciemno... - Jęknęła Frau.
Rzeczywiście... nic nie było widać... nic O_O tylko ciemność i pustka... (ale to brzmi dramatycznie XD)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Ashe Kuo
Jounin



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Te sprośne myśli?
Wto 15:13, 03 Kwi 2007

Wiadomość
Kiedy Len sie troszke uspokoil musial zaczac czymac Ashe na rekach.
-Ja sie boje ciemnosci!!!-Krzyczala zrozpaczona fioletowlosa.
-A ja myslalam ze niczego sie nie boisz- Powiedziala znudzona Nanako, ktora dorywala sie do...kogos^^ ale ze bylo ciemno nie bylo tego "kogos" Widac.
-No nie, ale jedno co sie boje to malych ciemnych pomieszczen-Powiedziala dykocza w tulajac sie w Renusia, ktory robil sie czerwona, az bylo widac w ciemnosciach czerwona buzke XD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Ashe Kuo

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Wto 16:07, 03 Kwi 2007

Wiadomość
- Wiecie... heh... wiem, że się wam słodko stoi w miejscu od jakies półgodziny i w ogóle, ale może chodźmy naprawić te korki?? - Spytała znudzona Diana.
- Żartujesz?! Wiesz gdzie te korki są???!! - Zdziwił się Yoh.
- W zasadzie to nawet nie wiem co to są te korki, ale to mało istotne O_o... - Odpowiedziała Dianusia.
- Korki są na samym dole domu!!! <dramatyczna muzyka> - Wrzasnął brutnet.
- I?? O_o...
- No... w zasadzie to nic XD - Zmieszał się Asakura.
- To w zasadzie możesz iść te korki naprawić... - Dianie coraz mniej podobała się ta romowa...
- Ale... ale...
- Ale co??!!
- Ale tam jest ciemno...
- Nie wiem czy zauważyłeś, ale w CAŁYM domu jest ciemno! Co za różnica gdzie jesteś, skoro i tak nigdzie nic nie widzisz... O_O
- Ale...
Zdezorietnowana i znudzona całą rozmową Diana z całej siły kopnęła Yoh. (tak przynajmniej myślała, bo jak się później okazało był to Haoś i jego sexy główeczka T_T)
- Haosiu!!!!!!!!1 T_T - Diana rzuciła się na swojego kochana.
Wszyscy spojrzeli na niego (chodź tam było ciemno XD)
- Hm... nie oddycha... - Stwierdziła Nanako.
- BUłeeeeeeeeee!!!!!!!!!! Zabiłam Haosia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Zamknij się wreszcie!!!!!!
- Zabiłam go!!!!!!!!1 i nigdy nie powiedziałam mu jaki jest sexowny!!! Chodź, w zasadzie to mówiłam... O_o"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wto 16:32, 03 Kwi 2007

Wiadomość
Frau powiedziała do nich wszystkich
-Im wiekszy pesynizm tym wieksze szanse ze się nie uda.
-I co tym sugerujesz?-pytał Sasuke stojąc gdzieś w drzwiach.
-Gdyby Diana nie zabiła Haosia to bśmy może cos zobaczyli.-odpowiedziała logicznie.
-Jak?!-krzyknęli
-To logiczne.Przeciez Hao panuje nad ogniem.Czyli ognień to światło.Ale jak nie żyje.-wszyscy spojrzeli gniewnie na Diane...ach...biedna Diana.Ale wyszła żywo
-Ha ha ha!nabrałem was!!!-krzyczy Hao wstając z ziemi.Wszyscy zapomnieli o pomysle Frau.Zaczęła mówić
-Ja tam zejde i nic mi się nie stanie.Mówie wam.
-To idź.-pchnęła ją Nanako.Szła przez dłuższą cjhwile gdy nagle usłyszeli głosne łupnięcie.Potem stuk i krzyk
-JESTEM W PIWNICY I NIC MI NIE JEST!TYLKO ZŁAMAŁAM CHYBA GREGŁOSUP...hie hie.-ząsmiała się z chrypka w głosie.Usłyszała stuki nóg
-TYLKO UWAGA!NA DZIURE W PODŁOGE!!!TA KTÓRĄ ZROBIŁAM ZA POMOCA TREY'A!.-Jednak powiedziała to za późno.Wszyscy polecieli na biedna dziewczynę o imieniu Frau


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wto 21:25, 03 Kwi 2007

Wiadomość
- Auaaa... - jęknęła Nan, złażąc z ruszającej się i piszczącej kupki istot.
- Natępnym razem może podaruj sobie te ciężkie czarne buciory, co? =_="
- Cicho, brat! i tak masz szczęście, że nie potrafię chodzić na obcasach (true...true... i wcale się tego nie wstydzę! xDDD).
Horo tylko przełknął ślinę na samą myśl.
- Nie hałasuj.
- Daj spokój! Ja tylko przełk...
- Pierdnij.
- Co ty myślisz, że ja mogę tak na zawołanie!? *prrrrrrrrrrrrrrrrrrut*
- No.
- Ojej, działa!! xDDD
No właśnie. Nie wiadomo jak to się stało, ale po pierdzie Horasa stała się jasność. O__O
- Oka. YOH!! IDŹ NAPRAWIAJ KORKI, BO ŚWIATŁO Z GAZÓW ZARAZ UMKNIE!!!
Brunet potulnie się posłuchał i naprawił nieszczęsne korki w smrodzie nieziemskim.
- Dobrze, że to jego wzięłaś do tego oświetlenia tymczasowego, bo mój duszek by chatę sfajczył... - pisnął niepewnie Haoś.
- Ok, to korki naprawione. Ale co z Frau?
- Jestem... =_="
- Jak twój kręgosłup? xD
- Jakoś... ;P
- To wracamy na górę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wto 22:29, 03 Kwi 2007

Wiadomość
-Nie...-powiedziała.Ruszyła palcem...to dobry znak
-Boli...-jęknęła po chwili.Ni stąd ni zowąd pojawił się Faust.Podszedł do leżącej dziewczyny.Wymruczał coś i stała cała zdrowiutka na nogach


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Śro 9:24, 04 Kwi 2007

Wiadomość
- Ha!!! I ponownie uratowani przez niezadwodnego pierda XD - Cieszył się Horas.
- To co trza robić impreze XD - Zawołała wesoło Diana.
- A gdzie len?? - Spytała filotowowłosa.
Rzeczywiście Renusia nigdzie nie było, i to od dłuższego czasu.
- Hm... no trudno XD co się Renem będziemy przejomować??!! - Zaśmiała się Nanako.
Jednak gdy zobaczyła wzrok Ashe odrazu zmieniła zdanie.
- To trza go znaleść... - Jęknęła Frau.
***W tym samym czasie w piwnicy***|
- Psss... jest tam ktoś?? Halo!! To naprawdę nie jest śmieszne!!!
Diana zszedła do piwnicy.
- To ty Len?? - Spytała.
- Tak!
- A to szkoda T_T
- Wyciągnij mnie z tej szafy.
Diana otworzyła szafę. Jak się okazało Len był wziązany u wrzyucony do komody... hm... kto to mógł zrobić?? ^^
Razem wsiedli do winy (która niespodziewanie się tam znalazła)
Zadowoleni ruszyli dalej, gdy nagle ŁUUUUUUUUUUUUUPPPPPPSSSSSSSSS winda się zacięła.
- Ty głombie!!! To twoja wina!!! - Wrzeszczała zdenerwowana dziewczyna.
- Ale co ja zrobiłem??!!
- Zgubiłeś się w piwnicy i przez ciebie musiałam po ciebie zejść!!! A teraz będę musiała tu siedzieć godzinami z TOBĄ!!! T_T lepiej się módł, żeby nas ktoś znalazł!!!!
***Na górze***
- Nie ma go XD chodźmy na pizzę XD - Nanako.
- Hm... no dobra XD chodźmy XD - Frau[/url]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Śro 15:25, 04 Kwi 2007

Wiadomość
NaGLE fRAU WIDZI COS CZEGO WCZEŚNIEJ TU NIE BYŁO...
-hEJ...A SKAD TU TA WINDA?-pyta wszystkich
-Noi własnie-podtrzymuję ją Trey
-Eeee....ktos słyszy te krzyki czy tylko ja.-mówi Asha
-TO DIANA!-wrzeszczy zrospaczony Hao


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Śro 18:14, 04 Kwi 2007

Wiadomość
Haoś niespodziewanie rzucił się do windy, ale jak sami wiecie ta wina była dość... hm... nietypowa, i jak się okazało była to rura strażacka XD, a wina była podspodem XD i Bedny Haoś ześlizgnął się w doł i rypnął o ziemię, obcierając sobie sexowny podbródek.
- =_=" Wiecie, ja to do takich rur strażackich to nic nie mam, ale wolę żeby tak nagle w moim domu się nie towrzyły... - Jęknął Yoh.
***Tymczasem w windzie***
- 1256 owca.... 1257 owca...
- Zamknij się Len.... T_T
- Najpier muszę owieczki do zagrody zagodnić...
- Tu nie ma żadnych owiec =_="
- Ranisz moją wyobraźnię!!! T_T
- Hę?? =_="
- AAaa!!!! Usiadłaś na mojej owieczce T_T
- Ej wy tam na górze, pospieszcie się trochę, bo mi łep wysiądzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! T_T
Nagle niewiadomo skąd rozległ się demoniczny śmiech. Był to duch Anny.
O_O"
Diana i Ren zaczeli wrzeszczeć z całej siły, duch zbliżał się niemiłosiernie blisko, patrząc na nich z zezem
- Ha ha ha !!! Wydostałam się, z ... no... z tego czegoś gdzie mnie zamknęliście!!! ha ha ha !!! Zamorduję was teraz!!! Ha ha ha !!! A później pozostałcyh wyślę na trening!!!!!!!!!1 Ha ha ha !!!!!
***AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!***


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Śro 23:41, 04 Kwi 2007

Wiadomość
Frau to usłyszała!
-Teleportacja!-wrzasnęła.Nigy tego nie robiła.Była teraz w windzie.W rączce trzymała swoje berło.
-LANSELO!Zaduś ją!-Krzyknęła widząc Annę.
-Jak?
-Zamroże ją....podmuch Antragtydy!- anna stała jak słup.Tylko że zamrożony.
-U kogo by ją tu zapieczętować.-teraz była już tam trójka. Bo jak sie okazało.Frau nie umiała tego powtórzyć...hie hie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Czw 11:25, 05 Kwi 2007

Wiadomość
- TO WSZYSTKO WINA RENA!!!!! - Darła się Diana.
- Nie deptaj mi owiec!!!!
- A właśnie, że będę deptać!!!! - Dianusia całkiem straciła panowanie i zaczęła tupać po całej windzie, Len zaczał klęczeć i błagać ją o litość, a Frau wszystkiemu przyglądała sie z caciekawieniem.
***na górze***
- Coś ta Frau długo nie wraca... - Jęknęła Nanako.
- Dość dziwne odgłosy wychodzą z tej windy... - Wspomniala Ashe
- Ty... może pójdziemy tam do nich...?? - Spytał niechętnie Manta.
***w windzie***
Diana właśnie obficie biła się z Renem, (i z owcami) a Frau drapała się po glowie, gdy nagle SZUUUUUUUU.
- Co to było??? - Przestała walkę Diana.
Nie musiała długo czekać na odpowiedź. Genialna winda, właśnie postanowiła się urwać, tworząc spore zamieszanie w główekach pasarzerów.
- AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!! - Wszyscy wrzeszczeli.
Po piętnastu minutach przestali wrzeszczeć.
- Hm... ile można tak spadać =_=" - Zaliła się Frau.
- Nie wiedziałam, że ten dom jest taki głęboki... - Westchnęła Diana.
- Bo nie jest... ta winda jest jakaś dzika... - Dodał Ren ściskając niewidzialną owcę.
Po godzinie spadania Diana i Frau zaczęły płakać
- T_T będziemy już zawsze tu spadać!!! Umrzemy z głodu!!! - Zaliła Frau.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 8 z 9
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny

Forum Shman King House Strona GłównaO wszystkimKącik dręczenia Anny Kyoyamy :3
Obecny czas to Nie 23:39, 23 Lut 2025
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin