Shman King House



Forum Shman King House Strona Główna O wszystkim Kącik dręczenia Anny Kyoyamy :3
Obecny czas to Sob 19:06, 21 Wrz 2024

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Śro 23:19, 21 Mar 2007

Wiadomość
Nanako śmiała sie przez chwile, po czym gdzies zniknela.
- Hej, gdzie ona polazła znowu? O.o" - zdziwiła się Diana, odrywając wzrok od uwiązanej Anny próbującej zagryźć Frau.
- Wiesz, Diana... Znasz ją... - wymamrotał Horo z ziemi (Frau go upuściła, jak Anna wyszczerzyła swoje drapieżne ząbki O.o") Diana zaczęła się zastanawiać, o co bratu Nanusi chodzi, gdy...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Śro 23:22, 21 Mar 2007

Wiadomość
Gdy nagle weszła z nożami dla każdego...
-HAhahahaha...i co teraz zrobisz...
-Ja jej nie zabije...-powiedział szlachetnie Yoh i wyrzucił go..."nichcacy" wtrafił w ramie Anny które zostało przeszyte na wylot


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Śro 23:43, 21 Mar 2007

Wiadomość
- Ja też nie... - powiedział Horo, odrzucajac nóż za ramie. Anna oberwala w noge. Nie zdazyla nawet krzyknac, gdy dziewczyny ją dobiły. Ostateczny cios nalezal do Diany, trafila prosto w czaszke! :D
- Brawo, Dianuś! :D - zawołała z entuzjazmem Nanako, klaszcząc radośnie.
- Hm... I znowu trzeba bedzie sprzatac podłogę.. =v="
- Ja posprzatam - ofiarował się Yoh, Nanako znaczaco spojrzała na swojego brata.
- ENO!?
- Co? Chyba nie myslisz, ze dziewczyny beda sprzatac to-coś!? - zapytała z wyrzutem siostra niebieskowłosego. - Tymczasem my zrobimy miejsce i przyniesiemy jedzenie - dodała, dając gest koleżankom.
Po pół godzinie w salonie było sporo miejsca, z boku stała wieża HI-FI, a na stole rozlozone byly smakołyki.
- Yay, imprezujemy na cześć podwojnego dzisiaj zabicia Anny! :D - krzyknela radośnie Diana - GET THE PARTY STARTED! :DDD
Jak na komende, wszyscy zaczeli tanczyc do szybkich utworow i świetnie sie bawili. Postanowiono zrobic konkurs tańca, co przyjelo sie z entuzjazmem. Yoh i Frau tańczyli w rytm muzyki z "Dirty Dancing" (może być? xD), Nanako z Horaskiem zatańczyli perfekcyjnie układ z "Pulp Fiction" (jeje! :D), a Diana z Haosiem oraz Ashe z Renusiem tańczyli przy spokojnych rytmach (by się poprzytulać.. ;D)
Duchy stróże zostali wybrani jako jurorzy. Amidamaru, Kirika, Kororo, Lansela, Red, haosiowy Duszek Pierdziuszek, Hociu i Bason mieli przed sobą trudne zadanie. Kiedy wybierali najlepiej tanczacych, ludki opróżniali zawartosc stolu (z Horaskiem i Yoh na czele... ^^").
- Hej, a moze konkurs karaoke? :D - zapytala radośnie Nanako. Niestety, nie otrzymala odpowiedzi, gdyz Amidamaru sie odezwal.
- Mamy wyniki!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Czw 8:18, 22 Mar 2007

Wiadomość
***kurcze, miałam tak spiepszony humorek, przez tą świneczkę, ale wiecie, co?? To poko odrazu poprawiło mi humor ^^***
Amidamaru zrobił pięć razy coś w stylu Ygym, i chciał zrobić jeszcze szósty, ale Pierdzio puścił obfitego pierda, co miało znaczyć by już przestał.
- Tak więc zwycięscą jest... hm... gdzie ja podziałem tą karteczkę z naziskami...
=_='
- Nie pamiętasz jak oni się nazywają?? - Zadrwił Hociu.
- Oczywiście, ze pamiętam, ale z karteczką to wszystko wyglądałoby tak realistycznie ^^
- Adzia... ty już sobie daj spokój, co? - Mruknęła Kirika. - Tak więc zwycięscą jest nikt inny jak Yoh i Frau!!
Wszysy zaczęli klaskać, po za Nanako i Dianusią.
- Dlaczego ona wygrała?! - Wrzasneła na Adzię.
- No, cóż każdy głosował... akurat ty i Hao mieliście 0 głosów... - Odpowiedział Amidamaru.
- Z.. zero?! Hociu miałeś na mnie zagłosować!!!!!!!!!!!!!
W oczach Diany i Nan pojawił się demoniczny blask...[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Czw 16:25, 22 Mar 2007

Wiadomość
- Ja też miałam z Horasem zero!? Wiesz jak cieżko jest sie nauczyc tego układu!? xP
- Yyyy.. Nie? O.o"
- Ty... Ty wredny trzystu czy tam sześciusetletni PRAWICZKU!! <-- najlepsza wrzuta na Amidamarka, zawsze działa! xD
- UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUAAAEEE!!! - Amidamaru się rozpłakał i Kirika zaczęla go pocieszać (O___o" ) , a Diana i Nanako wciąż miały focha za przegraną.
- No trudno, może następnym razem wygracie.. :) - uśmiechnął się nieśmiało Bason (a Ren go zmiażdżył wzrokiem za uśmiech do Nan xD).
- Masz rację - odparła Diana.
- A teraz wracamy do zabawy! Na przykład... żaaaaaaaaarcia!! - krzyknęła Nanako i skierowała kroki w kierunku stołu.
- Zaraz... WSZYSTKO ZEŻARTE!?!? O___O
*ciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiisza, było tylko słychać cichutkie beknięcie Yoh i dorodny pierd Horaska*
- Pff... Faceci.. - burknęła Nanako i zrobiła bardzo dziwną minę, bo zaburczało jej w brzuchu (i to głośno.. xD)
- Znam ten ból... - wymamrotał Horo
- AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!
Tak, te słowa były poważnym błędem. Wściekła Nanako zaatakowała niebieskowłosego z prawego sierpowego, aż stworzonko poleciało... prosto w ramiona Frau. ^^"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Czw 21:47, 22 Mar 2007

Wiadomość
Frau inteligentnie go złapała.Ale to był błąd.Podłoga z czaskiem pękła.Zlecieli na dół...aż do piwnicy...
-Ała...NIC MI NIE JEST!!!-krzykneła leżąc na Trey'u.Zobaczyła twarze wszystkich patrzących w dół


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Czw 22:29, 22 Mar 2007

Wiadomość
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie ten odgłos przypominający wark wilka, albo niedźwiedzia.
- C... co to było? - Szepnęła Frau. - Tu jest jakaś bestia...
- Eee... nie, to ja puściłem pierda ^^ - Rzekł nagle Horas, za co dostał butem po twarzy.
- Może już łaskawie stąd wyjdziecie? - Zawołała Diana niezadowolona że cała uwaga skupiła się na Frau i Trey'u a nie na niej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Czw 22:46, 22 Mar 2007

Wiadomość
-Moja wina że na mnie skoczył.Mam chyba złamana nogę....itu śmierdzi!-krzykneła wkurzona Frau.Na co dostała odpowiedź od trey'a
-A ja mam chyba kręgosób złamany


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 0:56, 23 Mar 2007

Wiadomość
- Co do smrodku, gratuluję braciszku! :D Pobiłeś ostatni rekord! ^0^ A z twoim kręgosłupem nic nie jest.. -__-" - powiedziała Nanako, rzucając sznur (ten, co Anna na nim wcześniej wisiała- jeszcze się walał pod nogami xD)
Horas i Frau (która jakoś już nie miała złamanej nogi hmm... :] ) trochę się wysilili i wleźli na górę. Jako że Horasek wymusił pierwszeństwo, Frau oberwała z pierdka prosto w twarz i przeklęła pod nosem.
Nanako pomogła bratu wyjść.
- Jak twój kręgosłup? ;)
- Doskonale! :D
- Hm... A mój but został na dole... - wymamrotała Frau.
A wtedy brzuch Nanako zaburczał po raz drugi...
- Aaaam? ;__;"
- Eee.. O_o" Zamówię pizzę.. xD - powiedział Yoh, podchodząc do telefonu.
- W niedzielę w środku nocy? O.o" - zdziwił się Amidamaru. Ale o dziwo, jakaś pizzeria przyjęła zamówienie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 13:41, 23 Mar 2007

Wiadomość
Po 15 minutach dotarła do nas szczesliwie.Zanim sie Frau obejrzała pizzy już nie było.Ani jednego kawałaeczka...wtedy cos sie stało.Wpadała spowrotem do rowu.Popatrzyli się na nia...znaczy tam gdzie przed tem satała.
-Co sie jej stało?
-Nie wiem..-wyszeptał Trey


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 16:37, 23 Mar 2007

Wiadomość
- Hej, uważaj! :0 Nic ci nie jest? Nie powinnaś się kręcić w pobliżu tej dziury... - zmartwił się Yoh, podchodząc do rowu. Odpowiedział mu tylko jęk Frau.
- Chyba tym razem naprawdę coś jej się stało.. Hm... Bason, trzymaj sznur. Pójdę po nią.
Trochę czasu minęło, zanim Yoh wrócił z Kiroku na parter. Delikatnie posadził ją na podłodze.
- Jak się czujesz?- zapytał z troską.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 16:39, 23 Mar 2007

Wiadomość
Wypluła krew z ust.Dopiero teraz się zroientował ze nie zyje...
-HEY!!!!ONA NIE ŻYJE!-krzykneął Yoh.I znów usłyszeli ten śmiech....
-Hahahahahah!Zabrałam jej ducha-krzykneła...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Autor
Ashe Kuo
Jounin



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Te sprośne myśli?
Pią 20:22, 23 Mar 2007

Wiadomość
Ashe jak zawsze nie zwarzala na nikogo i podeszla do telefonu by zamowic kolejna pizze.(no co? dobra byla XD) Redy i Mic, ktorzy wygodnie siedzieli przy osobnym stolikiem, a w lapkach mieli kieliszki tylko zdrowo bekneli.
-No teraz to jest 4 w nocy, gdzie ty to o tej porze dzwonisz?-spytal Redus.
-Ja? Do babci, ona robi przeyszna pizze, mniam-na sama mysl o pizzy babci poglaskala sie po brzuszku.
-Kto tam?-spytal sie glos z telefonu.
-To ja babciu twoja wnusia-odpowiedziala fioletowlosa.
-To ty pojebana su*** cholera jasna ja jutro musze wstac do roboty, a ty mi tu ku** dzwonisz o piatej w nocy- wydarla sie zawsze mila babcia.
-jest czwarta w nocy, ty nie pracujesz i zrob mi pizze-sprostowala spokojnie Ashe.
-A ile?
-Gdzies-zaczela liczyc osoby w pomieszczeniu.
-Hej Anna ty tez chcesz pizze?-spytala, a bladynka oderwala sie od zlowieszczego smiechu.
-Przechodze na diete-odpowiedziala i zaczela sie znowu glupkowato smiac.
-Nie chce mi sie liczyc, wiec zrob mi ze 50-odpowiedziala spokojnie fiolkowlosa.
-O piatej bedziesz je miala-odpowiedziala i czasnela sluchawka.
-Dzieki-odlozyla sluchawke i wrocila na swoje miejsce.
-A i jeszcze, Anna znam sie na koralach- ladny, niewiny usmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Ashe Kuo

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 21:34, 23 Mar 2007

Wiadomość
Nanako stała zaskoczona i patrzyła się to na martwą Frau, to na Ashe. A zza jej pleców wyskoczył Haoś z jej własnych ficów i zaczął pacać martwą Frau patykiem, śmiejąc się jak dziecko. O_o"
- Eee... Mam nadzieję, że ta pizza będzie z ananasem i brzoskwiniami, uwielbiam taką. ^___^" - powiedziała po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pią 21:37, 23 Mar 2007

Wiadomość
"Stałam teraz w świetlistym tunelu...jakos się wyrwałam...poleciałam(jestem teraz duchem) do pomieszczenia gdzie znajdowali się wszycy.Gdy tylko zobaczyłam Anne która akurat dobierała sie do Yoh wyciąłam Kunai i rzucłam w nia.
-Oddawja!To moje zycie!
-Ale ty mi je wcześniej zabrałas-nie mogłam wydac naj przyjaciółek.
-Sam sie zbiłas!-krzyknełam je w twarz
-Tak?Chyba ma wymazy pamięci...czekaj...gdzie sa moje korale.Asha mówiłąs
-Tak mówiłam-odpowiedziała jej
-Wiec trzymaj.-dałajej korale.Yoh i Trey podeszli ja do tyłu
-A masz ty su***-krzykneli opbydwaj i swoimi nozykami porozcianli ja na półowy...nagle ciało Frau juz nie bylo takie blade...nabrało koloru.Usiadła zaspana i zaczeła mówć
-Więc...zostawiliście mi kawałek pizzy?"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 3 z 9
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny

Forum Shman King House Strona GłównaO wszystkimKącik dręczenia Anny Kyoyamy :3
Obecny czas to Sob 19:06, 21 Wrz 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin