Shman King House



Forum Shman King House Strona Główna O wszystkim Kącik dręczenia Anny Kyoyamy :3
Obecny czas to Sob 19:09, 21 Wrz 2024

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Sob 12:43, 31 Mar 2007

Wiadomość
- No pomórzcie downy!!! - Wrzeszczał na całe Tokio.
Jednak jego "przyjaciele" tylko gapili się na niego podśmiechując.
- Hm... co powiecie na zbiorowe macanko?? - Zaproponowała Dianusia lepiąc się do Haosia.
Ten jak zwykle powiedział tylko coś w stylu "rrrrrrr"
- Jesteście tacy okrutni!!!! - Renuś zaczął płakać, gdyż Trey zaczął się do bierać do coraz to bardziej...eghem... intymnych części...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Sob 14:33, 31 Mar 2007

Wiadomość
Z kolei Nanako wyszła na chwilę i w trybie natychmiastowym wróciła ze swoim ukochanym aparatem cyfrowym, po czym zaczęła robić chłopakom sesję zdjęciową! >D

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Sob 17:11, 31 Mar 2007

Wiadomość
Gdy tylko Trey zobaczył co robi Nanako zaczął robić to nowe pozy.
Len już całkiem stracił swoją dumę i zaczął... błagać! Tak, ja nie żartuję, popatrzył takimi biednymi oczkami pokutnika na Nanako.
- Proszę cię! Błagam! Zabierz go! Będziesz mogła robić ze mną co tyklo chcesz!! Na prawdę, tylko błagam cię! Weź tego pedofila!
Nanako przez chwilę patrzyła się z ulitowaniem na biednego Renusia.
- Nanuś, czyżbyś jednak miała serduszko?? i mnie uwolinisz spod tych wstrętnych łap Trey'a?!?! Proszę on zaczyna na mnie pierdzieć!!!
Nanuś wzięła głęboki oddech.
- Chętnie...
Renuś zrobił wielkie oczy. O_O
- ... gdybym cię nienawidziłą!! ha ha ha !! <demoniczny śmiech>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Sob 19:27, 31 Mar 2007

Wiadomość
- Chętnie....
- O__O
- GDYBYM CIĘ NIE NIENAWIDZIŁA!!!! MWUAHAHAHHAHAHAHA!!
- NIEEEEEEEEEEEEEEEEUUUHHEEEEHEEE!!! POMOOOOOCYYY!!!
- A Treyuś pierdzi z podniecenia. ^____^
Ren dalej krzyczał... Biedactwo... ;PPP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Nie 11:46, 01 Kwi 2007

Wiadomość
Ej niech ktoś go uratuje (ja tego nie zrobię :PPP), bo Ashe przyjdzie i wiocha będzie.. xDDD

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Nie 14:22, 01 Kwi 2007

Wiadomość
To macanko trwało by jeszcze dłużej, gdyby dzwonek do drzwi.
- Ja otworzę! - Wrzasnął Horasek zapominając o Bożym świecie.
Renuś był tak podernerwowany i wystraszony, że nie był w stanie się odezwać.
- Ty! Mamy jakąś paczkę! - Zawołał Treyuś.
Wszyscy odruchowo rzucili się do drzwi, poza Lennusiem, który wykorzystał sytuację by uciec do kibla.
- Co jest w tej paczce??!! - Wrzeszczała niecierpliwie Dianusia.
- No zara otworzę! =_="... - Jęknął Horasek i zabrał się za otwieranie.
Tyle, że oczywiście tego nie potrafił XD męczył się z tym z godzinę. Yoh już dano zasnął na ziemi, w końcu Diana walnęła w głowę niebieskowłosego i wyrwała mu paczkę. Demonicznym wzrokiem otwarła paczkę.
Wszyscy zerknęli do środka i zrobili dziewne miny O_O" =_="


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Nie 21:15, 01 Kwi 2007

Wiadomość
- LAAAAAAAAAAAAAAJSEEEEEEEERYYYYGUUU-SAMAAAA!!
Z paczki wyskoczyła Millie, ze wzrokiem maniaka wskakując na Horasa. Prosto w jego włosy, i się w nich zaplątała... O__o"
- AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!! - krzyczał zszokowany niebieskowłosy. A jakieś dziwne kurduplowate stworzenie piszczało jeszcze głośniej.
Przez te wszystkie krzyki Yoh się obudził i rzucił w coś co przeszkadzaniu mu w smacznej drzemce, słuchawkami.
Uderzona nimi dziewczynka poleciała trzy metry prosto na ścianę i, delikatnie mówiąc, upaćkała ją...
- No nie, przecież miesiąc temu malowałem...... Kuuuurde - mruknął Yoh, zabierając z podłogi zakrwawione słuchawki i patrząc na będącą w fatalnym stanie ścianę.
- Co z tym (trupem bachora) zrobimy? - zapytała Nanako, patrząc się na dziewczyny.
- Hmm... - Diana nie zdążyła odpowiedzieć, bo po raz kolejny zadzwonił dzwonek.
- Poszedłbym... Ale nie chce mi się. - wymamrotał zrezygnowany po ostatniej porażce z otwieraniem paczki Horo. Po przesyłkę poszła więc jego siostra.
Wróciła z kolejną paczką, którą Diana szybko otworzyła swoim cudnym wzrokiem.. xD
- DOBEREK!! - zawołał Manta, rzucając się na Horasa.
- Oooo... O_O" Cześć stary!! :D - zawołał brat Nanako, łapiąc maluszka za tyłek. Ale ręki do spodni mu nie wsadził (a planował...), bo Nanako mu przywaliła z pięści, szybko biorąc Mantę w ramiona.
- Weź może idź do Rena, właśnie wychodzi z łazienki..... - skarciła brata brązowowłosa, po czym postawiła niskiego kolegę na ziemię.
- D...Dzięki... O___o""
- Nie ma za co. Ostatnio mój braciszek jest z deczka niewyżyty... ^^"
- Ahaaa... O__o"
A wtedy po raz kolejny wszyscy usłyszeli krzyk Rena...


*** Nie znoszę Millie, jakby kto pytał ;DDD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Nie 23:12, 01 Kwi 2007

Wiadomość
Horasek rzucił się wkierunku Rena, jednak ten tym razem był szybszy i wyskoczył przez okno. Oczywiście nie skapnął się, że właśnie był na balkonie i spadł kilkanaście metrów na ziemię. Podenerwowany chciał wrócić do domku, jednakże nieskapnął się, że po małym "wypadku" z Trey'em i Nanako nadal ma na sobie różową sókieneczkę. (ona była różowa prawda??) jego fajnki natychmiast go zaatakowały. Miał moment by wybrać: powrót do domu do demonicznych łapsk Horaska, lub dać się zgwałcić przez swoje fanki... (jaki dylemat, no nie XD)[/img]

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pon 1:35, 02 Kwi 2007

Wiadomość
(tak, różowa... xDDD z falbankami i czerwoną kokardką... ale w sumie niewiele z niej zostało... z pozdrowieniami od mojego brata... xDDD)

Jednak czas mu dany nie wystarczył. Fanki rzuciły się na niego z diabelskim błyskiem w oczach. Ren przygotował się na najgorsze.......
Nagle usłyszał krzyk.
Tak. To wszystkie jego fanki wrzeszczały wniebogłosy i uciekły w siną dal, krzycząc coś o potworach (... ....nie wierzę, że to napisałam....=__=").
- Yyy... Jakie dziwne one.... CZEŚĆ REN!! :DDD
- Uh... Ryu..... =___="
Ładny ciuszek, czyżbyś został transseksualistą? Fajny makijaż! :D Tylko tusz ci się rozmazał, płakałeś? I czemu twoja sukienka jest taka....... porozrywana!? O__o"
- ... Nie pytaj..... Po prostu nie pytaj... A najlepiej idź w chole... - Ren nie dokończył zdania, zagłuszony przez pisk Nanako, która pojawiła się niewiadomo skąd i zaczęła się tulić do swojego faceta (mój zjechany gust 4ever! xDDD) . ^____^
Zdegustowany Tao odwrócił głowę... tylko po to, by zobaczyc biegnącego w jego stronę Horasa.
- Szybko... Wymyśl coś... MYŚL!! - panikowal Ren, rozglądając się za ucieczką. A wtedy dostrzegł stojące nieopodal drzewo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Pon 9:58, 02 Kwi 2007

Wiadomość
Szybko wpdrapał się na wielką roślinę, a Horas który nie był tak sprawny zaczął szczekać u dołu na czworach (ja to kiedyś będę musiała zobaczyć XD narysowałabyś mi coś takiego Nan?? Proszę xD). Oczywiście jak to w życiu bywa doszedł na sam szczyt. I tam nagle się poślizngnął O_o"... heh... zaczepił się swoimi bokserkami o jedną z gałęzi...
- Kur** - Wawołał.
Ne mógł się ruszyć w żadną stronę... pozostało tylko wisieć...[/url]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pon 12:59, 02 Kwi 2007

Wiadomość
(jasne! >DDDD)
Ren by wisiał sobie na tym drzweku do wieczora, słuchając szczekania Horasa. Ale ten nagle przestał wydobywać z siebie dziwne dźwięki i zawołał Kororo.
- O nieeee... - szepnął Ren w przerażeniu. Wiedział, co się święci. Nagle obok niego pojawił się duch stróż Horaska i jednym lodowatym oddechem zamienił gałąź (na której utknął Ren) w kawałek lodu. Owa gałąź rzecz jasna nie wytrzymała dodatkowego ciężaru (bo jak każdy wie, lód trochę waży.. xD) i...
Tak. Urwała się. A biedny Ren spadał prosto na śliniącego się już Horaska.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Pon 13:15, 02 Kwi 2007

Wiadomość
Horasek momentalnie się podniecił i już miał się ponownie do niego dobrać, gdy nagle usłyszał za sobą uwodządzy głos...
- rrr... witaj niebieskowłosy przystojniaku...
Horas momentalnie utwkił zwrok w tej osobie. Dziewczyna była ślicza, wręcz przepiękna. Trey rzucił się w jej kierunku i ją obiął i wtedy stało się coś dziewnego. Dziewczyzna zmieniła się w nabrzydszą osobę na świecie, ważyła dobrą tonę, miała tłuste, sraczkowate włosy i w ogóle była brzydka.
- Dziewczyny mam go! - Zawołała wkładając go do klatki dla kotów (takiej jak się bierze koty do weterynarza, XD)
Podjechał samochów, był to traktor. Okazało się, że były to córki farmera Stacha, który kazał im się ożenić, bo jak nie to wyrzuci je z chaupy. (dobrze napisałam?? O_O) Akurat taki Horasek był świetym materiałem dla jednej z córkiem Ziutki. Zadowolone odjechały z szczekającym Horo-horo.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Nanako
ANBU



Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 2451
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pon 16:21, 02 Kwi 2007

Wiadomość
- AAAAAAAAAA!! - krzyknęła przerażona Nanako, patrząc na odjeżdżający traktor.
- Morda... - mruknął Ren, który zamiast w ramiona Horasa, trafił na ziemię. Bolało... Z kolei Nan wciąż panikowała.
- ONE UPROWADZIŁY MOJEGO BRATA!! ZRÓBTA COŚ!!
- Hmm... Mam pomysł! *____-
- Co takiego, Ryu? ;o;
- Zostaw wszystko mnie, kochanie! >D Zaraz wrócę!! - krzyknął brunet, wlazł na swój motor i odjechał. Ale w przeciwną stronę niż traktor...
- ...
- No i tyle z pomocy. I dobrze, niech ten burak żre tłuszcz wieloryba razem z tym babsztylem... - wymamrotał Ren. Za co dostał od Nanako mściwe spojrzenie i rzut doniczką (nie wiem, skąd wzięłam tą doniczkę, ale dobra... xD). Prosto w twarz. I się zamknął.
- A co z Amidamaru...? - jęknął Yoh, który pojawił się w drzwiach swojego domu.
Wtedy przyjechał Ryu i SpaceShot, oraz limuzyna Manty.
- Mamy wymianę!! Jedziem po mojego przyszłego szwagra!!
Nanako, Diana, Hao, Yoh, Manta i Frau pobiegli do limuzyny, a Ashe została z Renem, który niedawno miał wiele niemiłych przeżyć.
Po zaledwie kilku minutach dotarli pod chałupę Stacha i jego córki Ziutki. Wprost na ceremonię zaślubin (szybcy na tych wsiach są, ino.... xD). Związany Horo stał przed ołtarzem i zapłakany rozglądał się za ratunkiem. Ziuta już się zbliżała...
- Hej laska, zostaw tego buraka! Zostań MOJĄ żoną!! - krzyczał SpaceShot (dobrze, że paskuda nie ma fanek, bo by mnie chyba zatłukły.. xDDD), zszedłwszy ze swojego motoru.
Ziuta oczywiście się skusiła i pobiegła w jego stronę. Cała reszta wieśniaków też.
Yoh więc uwolnił biednego Horaska i wkopał do limuzyny. Wszyscy szczęśliwie dotarli z powrotem do domu Asakura.
- Mamy HoroHoro, ale mojego ducha stróża nieeee... - lamentował Yoh.
Ale nikt go nie słuchał. Dziewczyny tuliły się do swoich chłopaków, a Manta był zajęty szukaniem w internecie krawcowej, która by naprawiła różową sukienkę Rena. >D

(btw początkowo to miał być BBoy... Ale ja go lubię... xDDD A te wielkie coś to nie wiem jak się nazywało, więc został SpaceShot....... x__x" Bbo przypominam że BlueCheetah i MusclePunch są już homoseksualnym małżeństwem ;P)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Nanako

Autor
Dianusia
ANBU



Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 2479
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Pon 17:05, 02 Kwi 2007

Wiadomość
Gdy wrócili do domu Lennuś ubrany był już normalnie, więc Treyuś tylko przez chwilę wpatrywał mu się w ciało, ale gdy przypomniał sobie Ziutkę, odniechciało mu się czegokowliek, a już zwłaszcza macania. Jako, że został uratowany z opresji podarowano mu mega pizzę, którą oczywiście zjadł w oka mgnienu XD Ale nie zapomnijmuy o dobrych manierach XD dał po jednej kukurdzy swojej siostrzyce i Dianusi (która jak twierdziła, potrzebujego czegoś do wypuszczenia pierda) Dianusia skupiła się, prubowała, próbowała, ale pieda w tyłuku zostawiała XD W końcu zrozpaczona zaczęła beczeć, Haoś natychmiast zaczął ją pocieszać, ale Trey wszystko zepsół puszczając bąka, i Diana znów od nowa zaczęła płakać, bełkocąc coś w stylu "czy ja już nigdy nie puszczę???!!" Na zakończenie dnia Yoh nagle przypomniał sobie o Adzi, tym razem wszyscy ruszyli mu na pomoc. (z rózowymi banknotami, żeby mieli go za co wykupić XD)

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dianusia

Autor
Zatoichi Hyuboo
Administrator



Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Pon 17:58, 02 Kwi 2007

Wiadomość
Frau nagle zaczęłam myslec...co sie stało przed chwilą.Tak...Trey macał Lenny'ego który potem zwaił na drzewo a potem Horaska porwała Ziutka która chciała sie z nim ożenić?Nie czy to jest brawda czy ja snie....ON DOBIERAŁ SIE DO LENNYEGO!!!!
-TY PEDOFILU!-wrzasnęła na cały świat.Tak mocno walnęła go w twarz ze zrobił dziure w ścianie
-Hej!Dopiero murowałem!-krzyknął zrzpaczojy Yoh.
-Co?-spytał wstając z ziemi
-ZDRADZIŁĘŚ MNIE Z LENNYM!
-Kiedy?-udwałą że nie wie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Zatoichi Hyuboo

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Strona 7 z 9
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny

Forum Shman King House Strona GłównaO wszystkimKącik dręczenia Anny Kyoyamy :3
Obecny czas to Sob 19:09, 21 Wrz 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin